18 czerwca 2009

Z szacunku do przemijania

W ramach chwilowej zadumy nad przemijaniem świata i naturą (spowodowanej najprawdopodobniej melancholijną deszczową pogodą, którą tak lubię) dziś chciałam zaprezentować niezwykłą pracę Norihiko Terayamy oddającą hołd pięknu życia i przemijania. Zwykle dążymy do tego, by jak najdłużej utrzymać przy życiu cięte rośliny i z miejsca odrzucamy wszystko z czego uleciało już życie. Propozycja Norihiko Terayamy - zainspirowanego opadającymi na taflę jeziora płatkami kwitnącej wiśni - pozwala nam również na podziwianie procesu ich przemijania. Ten prosty wazon w pełni wypełnia sens japońskiej kategorii estetycznej wabi. Temat ujęty oszczędnie w formie, skromnie, naturalnie ... pięknie.

Fot. studio-note.com

To co kocham w projektach japońskich projektantów to swoista niedokończoność, niedopowiedzenie, prostota, naturalność, subtelność, a często i niedoskonałość, tajemniczość i chmurność, na których opiera się japońska estetyka. Zapewniam w związku z tym, że tego bloga nie raz, nie dwa dotkną jeszcze subtelne japońskie dłonie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz